Forum www.ws-clan.none.pl Strona Główna
Forum www.ws-clan.none.pl Strona Główna -> Twórczość użytkowników-> Voodoo & Kocur Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Voodoo & Kocur
PostWysłany: Sob 18:23, 03 Gru 2005
Voodoo
Superstar

 
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Pałac Fuckingham - Londyn




Był pierwszy dzień lata. Voodoo postanowił kupić nowe części dla swojego Mitsubishi Lancera Evo V. Poszedł do swojego kumpla od wyścigów, Kocura.
- siemasz Kitekat ! – zaczął Voodoo
- siema Vood – odpowiedział Kocur
- ide do Body shop po silnik, idziesz ze mną ?
- tylko zjem płatki śniadaniowe
- spoko daj gazete to se poczytam gdzie gliny dzisiaj mają najwięcej patroli
- masz – dał voodoowi gazete, kocur
Poszli do sklepu przeglądając gazete „Giełda Samochodowa”
- Fajnie byłoby mieć taki wóz – voodoo wskazał na zdjęcie Nissana 350Z
- No, ale cholernie drogi. Ile gościu chce ?
- Hyh, 620 tys.
Doszli do sklepu...
- siema Machelan, masz te części ? ten nowy silnik 4.2 ?
- jak nie jak tak – odparł uśmiechając się
- Chodźcie
- Spoko
- To ten – wskazał mach na silnik wiszący na „wieszaku”
- Ile kosztuje ?
- Dla ciebie...12,600
- Biore
- A Kocur co dla ciebie ? – zapytał mach
- Potrzebuje turbosprężarke, a do tego mocniejszą chłodnice żeby mi się silnik nie sfajczył
- To będzie Apex firma. Może być ?
- Dawaj, ile chcesz ?
- Hmm 11,700
- Łap
Voodoo i Kocur zapłacili
- ej mach a może nam to zamontuj co ?
- przyjdź jutro....
Przyszli następnego dnia
- zamontowałeś ? - zapytał Voodoo - potrzebuje go na dzisiaj wieczór na Street Racing, drag będzie na Lincolna
- masz, umyłem ci szyby
- thx mach
- mi też zamontowałeś ? - zapytał sie z niecierpliwością Kocur - też ide na tego draga ale na drugi wyścig tylko
- spoko obydwa są w warsztacie z tyłu
- ej mach - powiedział cicho Voodoo
- co jest ?
- chcesz kupić tamten mój stary silnik ?
- dam 1,200 za tamtego złoma z 130KM
- może być
- a chcesz kupić moją chłodnice ? - zaproponował kocur
- moge, 600$ cie zadowoli ?
- no, liczyłem na więcej ale może być..
- więc mi zostało 3,600 z początkowego funduszu - westchnął Voodoo
- a mi ,...hmm..3,900
- idziemy jeszcze po części wizualne ?
- u mnie też możecie kupić - powiedział mach
- sorry mach ale wizualne masz drogie - powiedział kocur - hej voodoo, może pojedziemy do Reva ponoć otworzył z wizualnymi i lakierem
- dobra spoko
Przed sklepem Reva
- no to zobaczymy co on tam ma...
- włazimy
- siema Voodoo, siema kocur - powitał Rev - fajnie że mnie odwiedziliście, mam ciekawe spojlery, np. tam prawdziwy dragon nie podróba
- człowieku wyluzuj rozglądniemy sie i powybieramy a nie od razu wciskasz wszystko
- dobra dobra...
Voodoo wybrał:

felgi roadster z potrójnym ramieniem za 600$
spojler phenix falowany z dwoma nóżkami przymocowany do bagażnika za
900$
przyciemniane szyby na czarno zielony za 1100$
a za dwie stówki przemalował na zielono samochód a felgi i spojler na czarno + plus skromny napis od Reva w stylu ciemnoniebiesko - białej szachownicy: Voodoo


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Voodoo dnia Nie 9:43, 04 Gru 2005, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 21:50, 03 Gru 2005
Kocur
Administrator

 
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transylwania




Kocur wybrał:

Komplet felg Einbach model RT6 do tego opony Yokohama AVS Sport a to wszystko za jedyne 2.000 $
Spoiler firmy Lami Design model Drag Style 03 za 500$
Przednie lampy Hella do Mazdy RX 7 za 1000$

- ok zapakuje wam to wszystko na pick-up'a i Sadzio wam to podwiezie do warsztatu
- spox
Gdy Rev z Sadziem wszystko pakował Kocur próbował się założyć z Voodoo o to kto pierwszy dojedzie do garażu.
- Stawiam 300$, że ze mną przegrasz.
- Ty się nie zakładaj tylko oszczędzaj silnik na jutrzejszy wyścig inaczej będziesz tylko wąchał zapach opon Torreta.
- No dobra, ale jutro Ci nie daruje.
Podjeżdżając pod garaż zobaczyli dwa samochody: VW Jette i Nissana Sentre.
- To pewnie Mia z Jettem - powiedział Kocur.
Po zaparkowaniu swoich aut Kocur poszedł skonfigurować silnik,a Voodoo... flirtować z Mią.
- Dobra to podwyższysz mi ciśnienie w turbosprężarce i wymienisz tłoki i będzie git.
- Eeej Romeo chodź tu! - zawołał Kocur Voodoo
- Co chcesz ?
- Powiedz jak chcesz mieś skonfigurowany slinki.
- Tak jak jest jest dobrze - i Voodoo poszedł dalej zajmować się Mią.
- Ehh jak chcesz.
- Po skonfigurowaniu auta...
- To cya zobaczymy sie na Wyścigowych Wojnach, dźięki Jett za config aut - pożegnał ich Kocur
- Cya - odpowiedzieli Mia i Jett

C.D.N.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:54, 04 Gru 2005
Voodoo
Superstar

 
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Pałac Fuckingham - Londyn




- pozostały trzy godziny do Street Racing na Dragu - powiedział Voodoo polerując z Kocurem wozik - a pamiętasz Rachel ?
- hmmm...jasne - odparł Kocur - ale ona jest w Detroit, jej dopisało szczęście i weszła w Danger Street Cup. No, trzeba przyznać, że furke ma ładną.
- no, dobra chyba już błyszczy
- Rachel ?!
- Auto - zaśmiał się Voodoo - jasne że auto
30minut przed wyścigiem:
- ok Kocur jedziemy ?
- dawaj..musze wypróbować nowe turbo
Obydwoje wsiedli do swoich aut: Voodoo do Lancera V Kocur do czerwonej Mazdy RX-7 i pojechali z piskiem opon
- ale zasuwa - powiedział Voodoo i Kocur jak zrobili 180KM/h
Dojechali na linie startu
- ej będzie nam łatwiej jak kto z nas wygra dzielimy wygraną na pół dla siebie - zaproponował Kocur
- działam sam, sorki - odparł - ale jakby co moge ci pożyczyć bo ja startuje w pierwszym i drugim a ty ponoć drugim i trzecim. mam 500$ musze je dać na początek wyścigu a jak wygeram to dostane 2000$ to wrtedy ci pożycze te 500$ ale jak ty wygrasz to mi oddasz...
- ok ulica czysta nie ma patroli krzyknął Mike uważnie słuchając radia CB
- ok ludzi grzejemy na start
Voodoo sie ustawił był drugi od lewej. Popatrzył w lewo: Jett. Na prawo: Mia i osoba która wydaje sie że znał ale nie kojarzy
założyła kask jako jedyna startowała z kaskiem
Zielone światło !!!
Ruszyli: Mia pierwsza Voodoo drugi trzeci ten kierowca i czwarty Jett
walka zacięta Jett używa N2O znane jako nitro i wysuwa się na drugie miejsce. Voodoo spada na trzecie ale nie popuści i uderza delikatnie w tył wozu Jetta...Jett traci panowanie i jest odwrócony w złym kierunku...więc Pierwsza Mia drugi Voodoo trzeci "Tajemniczy Kierowca" ..walka wciąż leci zostało 300metrów Voodoo przyśpiesza, spaliny zasypują Mystical Drivera który nic nie widzi i z pamięci z tego co widział przed tymi spalinami zaraz będzie wąski przejazd, dlatego sie zatrzymała - została prawie para: Voodoo i Mia
200Metrów - Mii strzeliło coś w układzie wydechowym,... coś strzela w wydechu, spaliny coraz ciemniejsze silnik jej zgasł jedzie jedzie coś walnęło
silnik sie rozwala z przegrzania, nitro pogarsza sprawe stanęła około 30metrów przed metą.. Voodoo zacząl hamować bo został samna ręcznym odwrócił sie o 180 stopni tyłem auta przekraczając mete i prując do Mii
- co sie stało z wozem ? - zapytał
- wiedziałam ze to sie tak skończy - powiedziała - mam słabą chłodnicę a nie stać mnie na lepszą
- ile byś wyciągnęła za starą chłodnicę a ile kosztuje nowsza ?
- za starą 800$ a nowa 3600$
- Voodoo twoja kasa - krzyknął Torret
- dwa patyki ?
- odlicz
Voodoo zaczął liczyć ok dwa patole razem będzie..3000 patoli
- masz te dwa tysiaki i kup sobie chłodnicę, polecam Machelana na 26TH Street
- thx Voodoo - powiedziała seksownym głosem Mia Very Happy
- masz...powiedz że wysłał cie Voodoo i Kocur to Machelan ci ceny obniży
- spoko
Tymczasem:
- siema Kocur - powiedział ten "tajemniczy driver" w kasku
- siema, znam cie ?
Tajemnicza osóbka ściągnęła Kask. Kocur osłabł z wrażenia
To była Rachel - jego ukochana z przed dwóch lat kiedy jeszcze sie nie ścigali...
- Rachel...
Uścisneli się...
- co ty tu robisz - powiedział Kocur - przecież byłaś w Detroit...
- za słaba jestem na tamte wyścigi to sie wyniosłam, tutaj widać też nie mam szans...Voodoo zasypał mnie spalinami, sam wyeliminował dwóch
- Voodoo to mój kumpel od wyścigów... - powiedział pełen dumy Kocur
- przecież pamiętam, głupolku - powiedziała żartobliwie
Voodoo podszedł z Mią do Kocura i Rachel
- wiedziałem że skądś cie znam - powiedział wesoły Voodoo - Rachel tak ?
- siema Voodoo - powiedziała - ile to już ? dwa lata ? jak ten czas leci ...
- Kocur, masz te dwie stówki które ci brakują do startu
- thx Voodoo - odparł....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
odpowiedz
PostWysłany: Nie 11:53, 04 Gru 2005
Machelan
Superstar

 
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa




good Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:54, 04 Gru 2005
Voodoo
Superstar

 
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Pałac Fuckingham - Londyn




pisz też...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:14, 04 Gru 2005
Machelan
Superstar

 
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa




nie mam głowy do tego


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 13:01, 04 Gru 2005
Kocur
Administrator

 
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transylwania




- Eej Cezar - krzyknął Kocur
- Wyścig będzie stąd do następnego skrzyżowania, dajemy wszyscy po 4.000$ ok?
- Ok, ok tylko trzeba znaleźć czwartego kierowce - odparł Cezar.
- Cezar ja stawiam karte wozu.
- Spox - odparł Cezar
- y0wz Kocur ile dzisiaj dajemy? - spytał się japońskiego pochodzenia kierowca żółtej Hondy S 2000 Saki Maro.
- 4.000 $ - odpowiedział mu Kocur.
- Też się dołanczam - powiedział Mario kladąc 4.000$ na ręke Cezara.
- A kto będzie czwarty ?
- Ja! - krzyknął Dom Torreto.
- Eee... myślałem, że już skończyłeś z wyścigami - powiedział zdziwiony Kocur.
- Raz jeden zrobie wyjątek.
- Ej ludzie zaczyanmy gliny zaczynaja się niepokoić - krzyknął ktoś z niebieksiego Hummer'a H2.
- Dobra ustawiamy się na starcie ! - zawołał do nich Cezar.
Na startcie ustawiły się następujące samochody:
Honda S 2000 - 2.5 l 150km
Toyota Supra - 3.0 l 240km
Mazda RX7 - 3.0 l 250km
Nissan Skyline - 3.5 l

Cezar zaczął odliczać 1...2...3... GO!

Wszyscy wystartowali tylko Mario miał problem z poślizgiem i został z tyłu.
Z przodu trwała walka między Kocurem a Sakim.
Kocur jednak pierwszy odpalił nitro i japończyk nie miał z nim szans, został mu już tylko Torreto...
Komputer poinformował go o palącym się układzie dolotowym i przegrzaniu wydechu.
Ale Kocur już na to nie zwracał uwagi tylko odpalił drugą pare nitro i wyprzedził Dom'a.
Kocurowi zaczął sie fajczyć silnik przed samą metą, a najgorsze jest to, że Torreto odpalił swoją instalacje nitro i wyprzedził Kocur'a przed samą metą.
- Ehh przegrałem - powiedział zasmucony Kocur.
- Trudno, tylko teraz mój doktorek (Jett) będzie musiał rozbierać pół silnika i wymieniać cały układ dolotowy... - nie dokończył Dom, ponieważ wszyscy usłyszeli potężny wybuch... to była Mazda RX7 Kocura...
- To teraz mi wisisz nowe auto Kocur.
- Argh ciekawe skąd ja Ci skombinuje nowe sportowe auto...
- Będziesz w moim teamie na Wyścigowych Wojnach. Mam zamiar na tobie zarobić.
- Ehh no dobra to cya all. - pożegnał się Kocur i wsiadł do auta Voodoo.
- Jesteś teraz w jego posiadaniu... - powiedział Voodoo do Kocura po czym odjechali.

C.D.N.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:53, 08 Gru 2005
@q-Diablo2PL
Gość

 





W drodze do chaty Kocura, chcąc napić się po zimnego piwa po wyczerpującym wyścigu:
-kocur tu nie powinna być twoja chata?- zapytał Voodoo
-no co ty, na tych gruzach?

chwila milczenia

-O kur** mać co to za h** rozpie*****ł moją chate???!!!

zatrzymali się przy płonących deskach drzwi wejściowych

-ty zobacz jakiś napis na resztach twojego domu-powiedział Voodoo

Kocur podszedł i przeczytał:
"Nie zapominajcie kto jest mistrzem...Zawsze wygrywa @q"
-o ku***!!!- zagarnął Kocur
-to jeszcze nie wszystko-powiedział Voodoo
-patrz

Pokazał napis na tyle samochodu Voodoo napisany sprayem:
"Jutro godz 13.30 pod mostem Qulia -walka @q vs WS"
-no to pięknie- powiedział jednocześnie Voodoo i Kocur

CDN2
PostWysłany: Czw 19:45, 08 Gru 2005
Kocur
Administrator

 
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transylwania




heh nice Wink tylko się zarejestruj Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:23, 08 Gru 2005
Voodoo
Superstar

 
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Pałac Fuckingham - Londyn




- człowieku co ten q2 narobił ? - rozwalił ci chate... - powiedział Voodoo
- była ubezpieczona, więc tym sie nie martw, martw sie wyscigiem
- wiem co zrobimy - powiedział Voodoo z podnieceniem - ty masz z tego wszystkiego 2000$ ja mam 2000$ mach to nasz kumpel pożyczy nam części za tą kase po wyścigu mu je zwrócimy i wygramy...
- no tak...westchnął Kocur
Już u Machelana
Voodoo położył na lade cztery patyki przed machem
- co to jest ? - zapytał mach
- pożyczysz nam części na dzisiaj za 4 patole, tylko pożyczysz oddamy wieczorem
- ale chce to wieczorem z powrotem
- dobra mach, weźmiemy silnik 5.2 kółka Yokohama slicki jakieś, 4 duże butle nitro Venom turbo ApeXi dobrą ale to bardzo dobrą chłodnice i fartuchy AAmerican - wyliczał Kocur
- dobra zaraz przyniose - powiedział mach - Kocur a co ci jest ?
- rozjeb**** mi chate , to właśnie z tymi kolesiami Voodoo chce sie ścigać..
Wszystko zamontowane....
- jedziemy pod ten most Qulia - wrzasnął aż czerwony Kocur
- wyluzuj
Już pod mostem
- 2q ? nic do was nie mamy czemu nas zaczepiacie ? kłopotów wam brak ? - powiedział poważny Voodoo ( w samochodzie namówił Kocura żeby też udawał poważnego )
- ziom spoko koleś, ścigac sie chcemy
- jak sie ścigamy ?
- z tąd obok rzeki i potem prosta przez ulice Busha zakręt w Frankiego i meta na rogu Frankiego i 72TH
- daje rade - powiedział znowu poważnie Voodoo - ale żeby było ciekawiej..
Voodoo sięga po komórke, wykręca 112
- gosh co ty robisz ?
- halo ? - odezwał się gruby głos w Sony Ericsonie k700i Vooda
- halo ? - odparł Voodoo - jacyś kolesie będą się scigac w okolicach Frankiego i Busha
i sie rozłaczył
- jestes szalony - powiedział tajemniczy z 2q
- nie powiedziałeś jak sie nazywasz
- mów diablo a póki co bij sie !
zobaczymy
wsiedli do wozów: diablo z jakąś gościówa do Mitsubishi Eclipse a Voodoo z Kocurem do samochodu Vooda : Mitsubishi Lancer V
Zielone światło na skrzyżowaniu w oddali zabłysło
RUSZYLI !
Voodoo od razu zasypał Diabla spalinami jeszcze z Nitro to...uuu ...nieciekawie dla diabla
Już po wyscigu...wygrał Voodoo
Glin nie było - pomysleli że żarty robie
- no gosh przegrałes - powiedział kocur - co chciałeś udowodnić ?
- zwrócić na siebie odwage
- ty podły ! - powiedziała ta dziewczyna co była z Diablem i sprzedała mu perfekcyjnego placka w polik
Voodoo sięgnął po scyzoryk, wyciągnął nóż i zaczął rysować lakier samochodu diabla - to za spray na moim zderzaku
Voodoo ciął fotele wybijał szyby i wyrwał kierownice dziurawiąc lewe opony wyrywając lustra i rozwalać lampy
- to za chate kocura...- powiedział Voodoo po czym odjechali


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:05, 09 Gru 2005
Diablo2
Gość

 





-O kurde!!! Zaraz tu będą gliny...Shit!!!
Wyciągnąl telefon wykręcił 609090894 i powiedział:
"weźcie mnie stąd!!-lecz było za późno bo gliny już były....
PostWysłany: Sob 10:45, 10 Gru 2005
Voodoo
Superstar

 
Dołączył: 20 Paź 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Pałac Fuckingham - Londyn




Po oddaniu części Machowi i przed chatą Kocura
- co to za wóz ? - powiedział Voodoo wskazując na Mitsubishi Eclipse
Ów Eclipsa znajoma
- kogo to ?- zapytał Kocur - co ona robi koło miejsca mojej chaty ?
- To dla ciebie - powiedział koleś który wyszeł z pobliskich krzaków, na koszulce miał napisane q2 - to auto diabla, przegrał więc oddajemy jego auto..szkoda tylko że ktoś go zniszczył...for you !
- thx...- powiedział troche zdezorientowany Kocur
- Torret chciał szybką furę..- westchnął Voodoo - będzie miał..nie mówił nic o wyglądzie
- póki co ją ukryje bo jak mu dam to już nie bede w jego teamie i nie bede miał jak zarabiać...a sam furki nie bede mial..
Voodoo wykręcił numer:
- halo ? - odezwał sie głos Torreta w telefonie
- siema Torret - odparł Voodoo - chce do twojego Teamu
- przydasz sie nam...- powiedział - bądź na ulicy Santiago o 20:00 to pogadamy
I sie rozłączył...
- Voodoo co ty wyrabiasz ? - zapytaj lekko podkurzony Kocur - nie rób..
- wyluzuj.. - odpracuje ciebie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:16, 10 Gru 2005
Diablo2
Gość

 





W więzieniu Diablo2 siedział czekając na kogoś kto go stąd wyciągnie.
Po około 2 dniach podszedł policjant do jego celi i powiedział:
-jakiś anonim zapłacił za ciebie kaucje
-nareszcie-westchnął diablo2
odbierając swoje swoje prywatne rzeczy z więzienia, zadzwonił mu telefon
-kto tam?
-killer.pl
-jesteś z @q?
-nie z DK...
-to co chesz?!
-@q już Cie nie chce...
-co??!!
-mówią że sie nie nadajesz
-a to h**e!!!
-dzisiaj o 20.00 na ulicy Santiago...jesteś z gangu DK jakby pytali...
-ale ja nie mam wozu....


Chce tylko dodać że ta historia (przymajmniej z mojej strony) byłaby prawdą gdyby historie z THPS3 przekładały się na rzeczywistość...no może prawie:D
-o nic nie pytaj, po prostu bądź...
-okey...-powiedział lekko zamroczony DK_Diablo2
PostWysłany: Czw 13:12, 15 Gru 2005
Kocur
Administrator

 
Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Transylwania




W tym czasie Kocur oglądał Eclipsa.
- Hmm nie jest tak źle.
- Jett bierz van'a i jedziemy do Henry'ego
Po drodze do Henry'ego...
- Ej Kocur patrz to Saki Maro z kumplami, co on kombinuje? - powiedział Jett.
- Nie wiem, ale jest źle... mają broń - odpowiedział Kocur
- Pojedziecie za nami - krzyknął do nich jakiś japończyk na niebieskim motorze marki Suzuki.
Po jakiejś godzinie wjechali do japońskiej dzielnicy i zatrzyamli się przed zapuszczonym magazynem.
- Kocur nie ładnie handlować z Machelanem... nieładnie - Zaczął mówić Saki.
- Why ? Przecież ma dobre części, niekradzione... - skończył w połowie zdania Kocur.
- Kur** jak to nie kradzione, ten slinki 5.2 jest z mojej Hondy kur**, zostaniesz tu w tym magazynie dopóki Voodoo nie przyjedzie z tym silnikiem - groził Saki Maro.
- Zostawilem mu wiadomość na waszym garażu, a teraz żegnam musze znaleźć machelana.. cYa.
Dwóch japończyków związało Jett'a i Kocura i wrzucili ich do magazynu.
- Kur**, ale nas mach wpakował...
Voodoo jechał do domu nieczego nie świadomo słuchając sobie Molotov - Polkas Palabras...

Pocas palabras, si me quieres humillar
Pocas palabras, si me quieres escupir
Pocas palabras, ay, para hacerte enojar
Pocas palabras, muy pocas palabras

... gdy zatrzymał się przed garażem zauważył karteczke od Saki Maro...
- Co jest kur**?! - krzyknął zaskoczony Voodoo....

C.D.N.

PS.

Tak wyglądało moje auto czyli Mazda RX 7

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak wygląda auto Voodoo czyli Mistubishi Lancer Evo IV

[link widoczny dla zalogowanych]

Autka różnią się kolorami od tych, które są w opowiadaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 23:21, 16 Gru 2005
Diablo2PL
Superstar

 
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z piekła...(-_-)\m/




W tym czasie Diablo2 dostał wiadomość sms." Wyścig został przełożiony na jutro, na tą samą godzinę. Jedź do monster garage tam czeka na Ciebie twój wóz niespodzianka...za dużo było afer pod dawną nazwą- teraz jesteś ES_Diablo2PL...Do zobaczenia".
-Co ja mam zrobić?? Wozu nie mam, w chacie 0 wszystkiego...
Jadę po swój wóz....
-Gdzie jest ten piep***** "monster garage"??!!-powiedział wulgarnie Diablo2 wysiadający z tramwaju Very Happy.
-2 ulice na zachód od Milione-powiedział ubrany na czarno facet.
-Kto ty?
-ES_Luki vice-zarządca ES...
-Skąd mnie znasz-zapytał zdesorientowany Diablo2, ale faceta już nie było...
-No pięknie-powiedział z lekką nutką ironi w głosie Diablo2 po czym ruszył do garażu.
Gdy już doszedł jego oczom ukazała się wielka brama a na dole niej mały identyfikator kodów
Wpisz nick:
Wpisz hasło:
-Jakie hasło??-wykrzyczał
-"todger"-usłyszał głos w oddali
Po wpisaniu kodu otworzyła się brama a jego oczom ukazał się piękny Viper...
-Halo jest kto?-krzyknął bohater
-Z głośników nad nim wydobył się zniekształcony głos;
-"Jutro będe pod mostem w złotym Ferrari Enzo z srebrną kominiarką, wtedy pogadamy"-wydobył się głos z głośników
-Dobra, mogę wziąc wóz??
-Jasne, jest twój...tylko uważaj ma butli Nos....nie zrób sobie krzywdy-po tych słowach głośniki się wyłączyły, a Diablo2 już nie było w garażu.

P.S
To mój wózek Very Happy



Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Forum www.ws-clan.none.pl Strona Główna -> Twórczość użytkowników -> Voodoo & Kocur
 
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 4
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group

Regulamin

Design by: Infected-FX